Szukamy osoby z tytułem dr hab. nauk prawnych / prof. nauk prawnych albo zawodem notariusz, prokurator lub sędzia do wnoszenia skarg do Sądu Najwyższego i NSA (stały stosunek zlecenia). Wynagrodzenie 870 zł/m-c (łączny koszt płacy).
Praca całkowicie zdalna, wysiłek minimalny, prawie zerowy - nie narusza codziennego harmonogramu zajęć. Przy każdym poszczególnym zadaniu zlecający przygotuje wszystko, co takiemu (niewyspecjalizowanemu nawet w obsłudze procesowej) prawnikowi będzie potrzebne do błyskawicznego załatwienia sprawy, w tym np. jakieś odpowiednie omówienia prawne, cytaty z orzecznictwa oraz z akt. Wszystko to będzie podane na tacy, będą gotowe uzasadnienia dopuszczalności itp. Na pewno się dogadamy, ta usługa jest firmie oraz zlecającemu osobiście bardzo potrzebna. Zlecający zna się sam na prawie procesowym i materialnym i dlatego nie będą potrzebne żadne doradztwa, chodzi tu tylko o sam fakt posiadania ustawowych uprawnień kasacyjnych.

Potrzebujemy takiej pomocy z uwagi na skandaliczne dyskryminacyjne praktyki w sądach, adwokaturze i u radców prawnych - upolitycznienie tych wszystkich zawodów pełniących kluczową rolę w realizowaniu się interesu sprawiedliwości. Co rusz na przeszkodzie temu realizowaniu się stają przeszkody natury politycznej i podatkowo-korupcyjnej i brak pomocy ze strony osób uprawnionych prowadzi do gigantycznej krzywdy i szkody tak dla interesu prywatnego, jak i publicznego. Zwłaszcza, że Sąd Najwyższy potrafi prezentować dosyć rzetelny i przewidywalny kierunek orzekania, aczkolwiek i tutaj zapewne czają się rozczarowania i gotowość do sługusostwa politycznego. Można jednak spodziewać się, po "wielu znakach na niebie i ziemi", że jest sporo lepiej niż w sądach niższych.

Wynagrodzenie przysługiwać będzie zleceniobiorcy także wtedy, gdy nic w danym miesiącu nie zrobi, aczkolwiek spraw nadających się do interwencji na pewno będzie sporo i pewnie najrzadziej co kilka miesięcy jakaś będzie wyskakiwać.